2

O książce
Recenzje
Fragmenty
Zdjęcia


Zamówienia

 

Powrót do str.gł.

Bluz


Jej koleżanki najbardziej z muzyki lubią bluz-
ki, ale nawet jednego nie wypiją, bo prowadzą dom
(w terenie zabudowanym ograniczenie prędkości),
kiedy on w tym czasie gra w piłkę przed drzwiami rodziców,
jest niedziela, na boisku nie ma kobiet, chłopcy odbijają
wypełnioną helem pierś, sfaulowany obrońca wartości
leży jak embrion albo skórka pomarańczy,
ona codziennie rodzi bochenek chleba, on przed kolacją
wymienia świece, akumulator ładuje się na kanapie,
bezpieczeństwo to jest szum włączonego AGD
i tapeta zdjęta ze ściany na twarz, trzeba oszczędzać,
żeby coś mieć, mają okno z widokiem na dzieci
sąsiadów pielgrzymujących godzinami do śmietnika,
czytają na głos z pamięci gazety (on ma tygodnik,
ona miesiączkę) tak, że mogą poprawiać główkę
z wiadomości, gdy się pomyli, łóżko z poduszkami
powietrznymi, robią to od wypadku do wypadku,
potem trzeba poskładać i odłożyć na półkę poświęcone
jaja.

 


 
 
 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

powrót